Kto może ćwiczyć jogę?

Kto może ćwiczyć jogę?

Słyszeliście już, że joga jest dla wszystkich? I to nie tylko dla tych, którzy już są elastyczni jak guma i potrafią zrobić stojący skorpion. Niezależnie od wieku, płci, rozmiaru czy kondycji, każdy może ćwiczyć jogę.

Nie wierzysz? To posłuchaj. W jodze nie ma znaczenia, jakiego jesteś pochodzenia, jaki masz kolor skóry czy orientację seksualną. Nie ma też znaczenia, czy jesteś młody, starszy, aktywny fizycznie czy wcale nie. Joga to praktyka, którą można dostosować do swoich potrzeb i umiejętności, a nie odwrotnie.

Jeśli zaczynasz swoją przygodę z jogą, zwróć uwagę na to, że są różne style jogi. Niektóre style są bardziej dynamiczne i wymagają większej aktywności fizycznej, podczas gdy inne są bardziej statyczne i skupiają się na relaksacji. Wybierz styl, który najbardziej odpowiada Twoim potrzebom i możliwościom.

Jednym z największych mitów na temat jogi jest to, że trzeba być elastycznym jak taśmy gumowe. Nic bardziej mylnego! Joga pomaga poprawić elastyczność, ale nie jest to warunek konieczny do rozpoczęcia praktyki. Właśnie od jodze możesz zacząć pracować nad swoją elastycznością i z czasem zauważysz poprawę.

Innym mit jest to, że trzeba być spokojnym i zrelaksowanym, by ćwiczyć jogę. Nic bardziej mylnego! Joga może pomóc w redukcji stresu i poprawie samopoczucia, ale także może pomóc w lepszym kontrolowaniu emocji.

Podsumowując, joga jest dla wszystkich. Bez względu na to, kim jesteś i jakie masz umiejętności fizyczne, joga może być praktyką dla Ciebie. Znajdź styl, który odpowiada Twoim potrzebom i zacznij ćwiczyć. Joga to droga, a nie cel, więc nie bój się zacząć swojej przygody i czerpać z niej pełnymi garściami. Namaste!

Marta Glibowska
Marta Glibowska
facebook
Rekomenduje

polecam

google

Dzięki Violi i jej energii wróciłam do jogi… i już zostanę

google

Dzięki Viola za Twoją pracę, zaangażowanie i pozytywną energię, którą wnosisz za każdym razem do studia.

google

Fajna kameralna atmosfera. Dziewczyny korygują nasze niedociągnięcia, żebyśmy wycisnęli nasze praktyki do ostatniej kropelki 😉

google

Moje projekcje i bzdurne wyobrażenia o jodze długo mnie hamowały. Mimo, że pracuję z dziewczyną, która jest po wielu kursach, i też prowadzi zajęcia. Pół roku mnie namawiała. I w końcu się przemogłem. I już czuję/wiem, że właśnie tego potrzebowałem. Jako dopełnienia i źródła. I Violka, i Teresa Was poprowadzą i pokażą to, co nieoczywiste. Jestem na początku drogi poznawania. A że się człowiek zmęczy, i poczuje swe mięśnie o których nawet nie wiedział? Fajna przygoda. I jeszcze coś, co mogę zaobserwować po 10 zajęciach. Jestem zapalonym kolarzem jeżdżącym średnio 10 tys. km rocznie. Nigdy nie mam wystarczająco czasu na rolowanie czy zadbanie o mięśnie po treningu. Błąd. I łapią skurcze, mnie szczególnie dwugłowy uda. Po zajęciach jogi jak ręką odjął. Przypadek? Nie sądzę. Dzięki.